Niesprawności akumulatorów
Uszkodzenia mechaniczne: pęknięcia lub oberwanie się płyt, pęknięcia obudowy, wypalenie, naderwania lub wykrzywienia końcówek biegunowych, utrata szczelności akumulatorów.
Uszkodzenia chemiczne: Pokrywanie płyt grubokrystalicznym siarczanem ołowiowym, którego nie można zredukować podczas zwykłego ładowania, nazywa się zasiarczenieniem akumulatora.
Do podstawowych przyczyn zasiarczenia można zaliczyć:
- systematyczne wyładowywanie akumulatora poniżej granicznych wartości gęstości elektrolitu;
- systematyczne niedoładowywanie akumulatora (ciągłe zaleganie warstw siarczanu ołowiu
w masie czynnej),
- nadmierne systematyczne przeładowywanie akumulatora (np. przy wadliwie pracującym
regulatorze napięcia w samochodzie),
- przechowywanie akumulatora z niskim poziomem elektrolitu lub nie napełnionego
elektrolitem (kontakt płyt z powietrzem),
- zmiany potencjałów podczas ładowania (biegun dodatni prostownika połączony z biegunem
ujemnym akumulatora),
- utrzymywanie w akumulatorze zbyt dużych gęstości elektrolitu,
- długotrwałe przechowywanie akumulatora w stanie rozładowanym,
- napełnianie (dolewanie) elektrolitem zanieczyszczonym,
- utrzymywanie się niskich poziomów elektrolitu spowodowanych ubytkiem wody, - dolewanie elektrolitu, a nie wody destylowanej.
Rozwój technologiczny
W klasycznych akumulatorach każde ogniwo ma korek-zawór, pozwalający na upust nadmiaru gazów. Gdy w wyniku procesu gazowania, część wody zostanie zamieniona w tlen i wodór, można łatwo naprawić problem, dolewając wody destylowanej.
Postęp technologiczny pozwolił stworzyć akumulatory które, w prawidłowych warunkach eksploatacji, charakteryzują się bardzo małym ubytkiem wody. Powstały tak zwane akumulatory bezobsługowe. Samo określenie „bezobsługowy” oznacza tylko tyle, że ubytek wody jest mały i producent nie przewiduje potrzeby jej dolewania. Niemniej w wielu „bezobsługowych” jak najbardziej istnieje możliwość dolania wody. Dostępne są też wersje całkowicie bezobsługowe, które nie mają korków do wlewania wody, a co najwyżej zawory ciśnieniowe lub jeden wspólny zawór, umożliwiający usunięcie nadmiaru gazów w przypadku przeładowania. Zawory te chronią przez wybuchem i uniemożliwiają wyciek elektrolitu przy przewróceniu akumulatora. Jednak w każdym silnie przeładowanym akumulatorze kwasowo-ołowiowym nastąpi oczywiście intensywne gazowanie i ubytek wody, której w całkowicie bezobsługowym nie można uzupełnić z powodu braku korków.
Akumulatory AGM i GEL. Tu podstawą jest nie tylko zastosowanie szczelnych zaworów, ale też "uwięzienie" elektrolitu w celach. W AGM-ach, w celach między płytami, umieszczona jest mata szklana, w której "uwięziony" jest elektrolit. Natomiast w akumulatorach
GEL elektrolit ma postać żelu, a to dzięki dodatkowi krzemionki. Różnice między akumulatorami AGM i GEL polegają głównie na trwałości oraz zalecanych warunkach ładowania i rozładowania.
Zaletą tych akumulatorów jest szczelność i bezobsługowość. Jednak wymagają one starannie dobranych warunków ładowania. Wprawdzie mają zawory, jednak zadziałają one tylko w przypadku awarii, gdy nastąpi przeładowanie i silne gazowanie. Natomiast podczas prawidłowego ładowania wydzielają się wprawdzie pewne ilości gazów, rośnie
ciśnienie, ale dzięki obecności katalizatora, następuje rekombinacja, czyli ponowna zamiana
wodoru i tlenu w wodę. Nawet jednokrotne silne przeładowanie jest zawsze bardzo szkodliwe i może bezpowrotnie zmniejszyć pojemność. O ile w przypadku klasycznych, otwartych akumulatorów, gazowanie było dopuszczalne, o tyle nie wolno dopuścić do gazowania w akumulatorach AGM i żelowych. Bardzo szkodliwe, zwłaszcza w akumulatorach
AGM, jest też nadmierne rozładowanie. W grę wchodzi kilka niekorzystnych zjawisk, między innymi zasiarczenie. Nawet jednokrotne „wyładowanie do zera woltów” może spowodować poważną trwałą utratę pojemności. Jednakowo ważne jest więc, żeby ani
nie przeładowywać, ani nadmiernie nie rozładowywać tych akumulatorów.
Akumulatory do systemów START - STOP. Stosuje się akumulatory wykonywane w technologii EFB lub AGM. Akumulatory typu EFB, w odróżnieniu od klasycznych, mają płyty dodatnie pokryte powłoką poliestrową, co zwiększa odporność na częste rozładowywanie i ładowanie prądem o dużym natężeniu. Akumulatory typu AGM mają z kolei między płytami włókno szklane, które całkowicie wchłania elektrolit. Na zaciskach akumulatorów tego typu można uzyskać nieco wyższe napięcie. Są też bardziej odporne na tzw. głębokie rozładowanie i są zoptymalizowane w zakresie szybkiego ładowania.